To wymaga zakwestionowania całego konceptu Zbawienia. (...). No może nie całego,ale przynajmniej istotnie go komplikuje. Istotny, które stworzyły protomolekułę, są inteligentne, ale czy to znaczy, że mają dusze? Napadły na nasz Układ Słoneczny, zabijają nas, kradną nasze zasoby. Gdybyśmy to robili, uznalibyśmy to za grzech. Czy to znaczy, że upadli? Czy Chrystus umarł też za nich? Czy też są inteligentni, ale bezduszni, a wszystko, co robi protomolekuła, można porównać do wirusa robiącego to, do czego został zaprogramowany? James S.A. Corey "Wrota Abaddona" (tłum. Marek Pawelec)
Boję się na równi dobra i zła, bo wymagają one ode mnie dokonania wyboru. Najchętniej patrzyłbym przed siebie obojętnym wzrokiem i z równym spokojem przyglądałbym się dobru i złu. Roman Brandstaetter – Księga modlitw