"A już miało być tak pięknie we wspólnym europejskim domu! Policja miała być angielska, Niemcy mieli się zająć mechaniką, Włosi kuchnią, Francuzi miłością. Zarządzanie całością dla pewności zlecone miało być na zewnątrz - Szwajcarom. A wyszło jak wyszło. Policję mamy niemiecką, mechaników francuskich, kuchnią zajęli się Anglicy a całość zarządzana jest po włosku. Miłości w domu europejskim też nie ma – zlecono ją Szwajcarom."
Sławię człowieka. Który jest dziełem Mojego Pana. Mój Pan go ulepił Z materii i energii Na granicy wody i ziemi I dał mu twarz Wieczności. Jego mózg uczynił Stolicą mądrości. Jego serce — Tronem miłości i krwi. Jego zmysłom Dał intuicję aniołów. Wyobraźni — Widzenie niebiosów. Ciału — Piękno cedrów libańskich. Uderzam palcami W siedmiostruną lutnię I śpiewam chwałę Dzieła Pańskiego. Albowiem jest dobre. Więc dlaczego smucisz się I szukasz sensu swojego istnienia Na mieliznach Nieładu i zwątpień. I ukamienowanych wartości? Dlaczego lękasz się Życia i śmierci, Wieczności i przemijania. I cienia własnej dłoni? Nie trwóż się. Nie jesteś osią Kosmosu, Który przemija. Ani osią Życia, Które się wypala. Ani osią Swojego domu. Zlota I spichlerzy, Które są marnością Nad marnościami. Jesteś osią Boga. Mój Pan krąży dokoła Ciebie. Jak rój pszczeli Dokoła ula, Jak ptak Dokoła gniazda. Jak ziemia Dokoła osi. Więc dlaczego smucisz się, Duszo człowiecza. Burzo krwaw...

Komentarze
Prześlij komentarz