"Domaganie się zakazu krytyki [kapitalizmu] mogłoby świadczyć o traktowaniu wolnorynkowego porządku jako sui generis świętości i uznaniu, że oba tomy "Bogactwa narodów" zostały napisane przez Smitha w stanie iluminacji (jeśli nie zostały mu wręczone już gotowe na jakiejś górze). Tymczasem kapitalizm jest porządkiem ziemskim, osadzonym w zmieniających się społecznych realiach i sam podlega zmianom. (...) Krytyczna - właśnie krytyczna - analiza tego zjawiska jest nie tylko prawem uczonego: jest jego obowiązkiem". Krzysztof Dzierżawski
Szukanie ogółu w szczegółach i jakiegokolwiek sensu w chmurze tagów.