Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlam posty z etykietą Piekara

Piekara o Kościele

Musimy zgodzić się na podporządkowanie pewnym normom, a nie na czerpanie samych profitów. Stąd jeśli byłbym chrześcijaninem, to bliższe by mi było surowe, konserwatywne podejście niż polityczna poprawność i oślizgłość ludzi wywodzących się z Kościoła, a mimo to wdzięczących się do wrogów Kościoła i religii. Za personifikację tej obrzydliwości zawsze uważałem celebrytę Sowę, bo ciężko to to nazwać księdzem, czy ostatnio celebrytę Lemańskiego. Natomiast zawsze niekwestionowanym autorytetem był dla mnie ksiądz Isakowicz-Zaleski. Powiem nawet, że jeśli kandydowałby na prezydenta, to bym na niego chętnie głosował. Bo takich ludzi nam trzeba jako społeczeństwu: prawych, do bólu konsekwentnych i nie dających się złamać niezależnie od tego, czy łamać ich próbuje Służba Bezpieczeństwa czy Kuria Krakowska. Jacek Piekara

Etykiety

Pokaż więcej