Krew twoich ojców, w twoich własnych żyłach zmieniła się w wodę. Nie musisz być tak silny jak oni. Nie mogąc posmakować goryczy ani radości ich życia, spoglądasz na swoje własne anemiczne jestestwo przez szklaną soczewkę. Twoja skóra wyschnie, twoje mięśnie staną się słabe, nuda wyżre twoje ciało pochłaniając pożądanie. Myśl zastygnie w twojej czaszce a przerażenie będzie spoglądać na ciebie z drugiej strony lustra. Przezwycięż siebie samego, ja drżę, ja kipię, ja zbieram się w sobie i osiągam niemożliwe. Jurij Własow
Szukanie ogółu w szczegółach i jakiegokolwiek sensu w chmurze tagów.