Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlam posty z etykietą porządek naturalny

Jünger o wzrastaniu pokoleń

Tak jak dżungla coraz potężniej i coraz sterczyściej prze ku wyżynom, wysysając moce wzrostu z własnej śmierci, z własnych szczątków rozpadających się i gnijących w bagnistym gruncie, tak każde nowe pokolenie ludzkie wyrasta z własnych podwalin, układających się warstwami rozpadu niezliczonych pokoleń, spoczywających tu po korowodzie życia. Ciała tych, którzy przeminęli kończąc taniec rozpadły się wprawdzie, uległy zniszczeniu, rozwiały się w ulotnych piaskach albo zgniły na dnie mórz. Ich cząstki jednak, ich atomy porywa życie, zwycięskie, wiecznie młode, w nieustannych przemianach, czyniąc tym samym wiecznymi nośnikami żywotnej mocy. Ernst Jünger

Hoppe o naturalnym porządku

"Naturalny porządek kształtuje się bez udziału państwa. Liderzy społeczności wyłaniają się samoistnie. Sołtysem zostaje największy posiadacz ziemski lub najbardziej przedsiębiorczy z gospodarzy. Ale sołtys nie jest jedynym autorytetem na wsi. Wielu mieszkańców poddaje się wpływom proboszcza. Dla jednych największym autorytetem jest nauczyciel, dla innych - lekarz. Owe ośrodki władzy współdziałają ze sobą i kontrolują się nawzajem. Stają się rozjemcami, doradcami. Nikt z wymienionych nie ma monopolu decyzyjnego, który jest nieusprawiedliwiony. Gdy pojawia się monopol, rodzą się konflikty. Monopol władzy jest największym złem, tak jak monarchia absolutna była złem absolutnym". Hans-Hermann Hoppe (w wywiadzie dla Tomasza Teluka)

Etykiety

Pokaż więcej