„Osiemnastoletni Jünger wyruszył do Afryki, zaciągnął się do Legii Cudzoziemskiej - powędrował w inne krajobrazy, ku innym pejzażom. "Awanturnicze serce" przekonuje, że taka wędrówka zawsze jest możliwa, nawet wówczas, gdy nie ma się już osiemnastu lat i także wtedy, gdy prowadzi w nieodkryte światy snów, marzeń, obrazów, refleksji. Istotna jest nie tyle realna wędrówka do egzotycznych krajów, ile duchowa postawa pozwalająca ciągle na nowo odkrywać i zwiedzać cudowne archipelagi, pozwalająca przeczuwać tajemne związki człowieka
i świata. Na przekór "bałwochwalcom rozumu" i "szarlatanom nauki" człowiek może wierzyć w "żywą pełnię świata, w barwną, sensowną, zesłaną przez los grę, która nim porusza". Człowiek żyje, przeżywa i myśli naprawdę tylko wówczas, gdy nie jest "letni", jest wtedy, gdy jest całym sobą "krwią, muskułami, sercem, zmysłami, nerwami i mózgiem".
i świata. Na przekór "bałwochwalcom rozumu" i "szarlatanom nauki" człowiek może wierzyć w "żywą pełnię świata, w barwną, sensowną, zesłaną przez los grę, która nim porusza". Człowiek żyje, przeżywa i myśli naprawdę tylko wówczas, gdy nie jest "letni", jest wtedy, gdy jest całym sobą "krwią, muskułami, sercem, zmysłami, nerwami i mózgiem".
Tomasz Gabiś
Komentarze
Prześlij komentarz