Przejdź do głównej zawartości

Posty

John Eldredge o naturze mężczyzny

Ewa została stworzona w granicach bujnego piękna rajskiego ogrodu. Adam jednak, jak pamiętacie, został stworzony poza Rajem, w dzikiej przestrzeni. Zapis naszych początków w drugim rozdziale Księgi Rodzaju przedstawia to wyraźnie. Mężczyzna został powołany do życia na zewnątrz, w nieoswojonej części stworzenia. (…) I odtąd chłopcy nigdy nie czują się dobrze w domu, a mężczyźni cierpią na nieuleczalną tęsknotę odkrywania. (…) Tryb życia, jaki prowadzi współczesny mężczyzna, jest sprzeczny z tym, co podpowiada mu serce, z tajnikami jego duszy. Niekończące się godziny przed ekranem komputera, sprzedawanie butów w pasażu, spotkania, notatki, telefony. (…) Mężczyzna musi czuć rytm ziemi, musi mieć pod ręką coś namacalnego – ster, lejce, szorstką linę lub po prostu łopatę.    John Eldredge

Philip K. Dick o współczesnym człowieku

"W dzisiejszych czasach jednostka zdana jest tylko na siebie, nie ma dokąd pójść. Nie ma do kogo zwrócić się o pomoc - złapana w potrzask, pomiędzy dwoma bezwzględnymi siłami. Jest tylko pionkiem w grze, którą prowadzą wpływowe ugrupowania polityczne i wielki biznes" Philip K. Dick, "Zapłata"; Kraków 2003, s. 60

Edmund Burke o protestantyzmie

„Każdy, nawet najbardziej zimny i bierny gatunek protestantyzmu stanowi rodzaj odstępstwa [od religii katolickiej]. Ale religia dominująca w naszych północnych koloniach stanowi rodzaj udoskonalenia zasady oporu. Jej istotą jest odstępstwo od odstępstw i postawa protestancka wobec protestantyzmu”. Edmund Burke

Gomez Davila o katolicyzmie i pogaństwie

Katolikiem skończonym jest tylko ten, który katedrę swojej duszy wznosi na kryptach pogańskich. Poganizm jest innym Starym Testamentem Kościoła. Być może bardziej niż chrześcijaninem jestem poganinem, który uwierzył w Chrystusa. Nicolas Gomez Davila  źródło: http://www.legitymizm.org/140-scholiow-do-tekstu-implicite

Piekara o Kościele

Musimy zgodzić się na podporządkowanie pewnym normom, a nie na czerpanie samych profitów. Stąd jeśli byłbym chrześcijaninem, to bliższe by mi było surowe, konserwatywne podejście niż polityczna poprawność i oślizgłość ludzi wywodzących się z Kościoła, a mimo to wdzięczących się do wrogów Kościoła i religii. Za personifikację tej obrzydliwości zawsze uważałem celebrytę Sowę, bo ciężko to to nazwać księdzem, czy ostatnio celebrytę Lemańskiego. Natomiast zawsze niekwestionowanym autorytetem był dla mnie ksiądz Isakowicz-Zaleski. Powiem nawet, że jeśli kandydowałby na prezydenta, to bym na niego chętnie głosował. Bo takich ludzi nam trzeba jako społeczeństwu: prawych, do bólu konsekwentnych i nie dających się złamać niezależnie od tego, czy łamać ich próbuje Służba Bezpieczeństwa czy Kuria Krakowska. Jacek Piekara

Gaiman o spełnianiu marzeń

Ja wcale nie chcę wszystkiego, czego pragnę. Nikt tego nie chce. Nie tak naprawdę. Co to za zabawa dostawać wszystko, o czym się marzy, tak po prostu? Wtedy to nic nie znaczy. Zupełnie nic. Neil Gaiman

Pratchett o obecności zmarłych

Nikt nie jest ostatecznie martwy, dopóki nie uspokoją się zmarszczki, jakie wzbudził na powierzchni rzeczywistości – dopóki zegar przez niego nakręcony nie stanie, dopóki wino przez nią nastawione nie dokończy fermentacji, dopóki plon, jaki zasiał, nie zostanie zebrany. Terry Pratchett

Bolesław Piasecki o pracy

"Praca jest wynikiem konieczności zewnętrznej. Twórczość jest wynikiem konieczności wewnętrznej. Przed każdym człowiekiem stoi wybór – tworzyć czy tylko pracować." Bolesław Piasecki

Scruton o wolności

Sfera wolności jest sferą odpowiedzialności, w której ludzie płacą za swoje swobody, rozliczając się za sposób ich użycia. Roger Scruton

Abp Sheen o kondycji człowieka

Nie pochodzisz od psów, lecz możesz stać się jak pies; nie ewoluowałeś od zwierzęcia, lecz możesz upaść do jego poziomu. Mniej przypominasz zmartwychwstałą małpę niż upadłego anioła. Nigdy nie znajdowałeś się niżej niż teraz; kiedyś znajdowałeś się wyżej. Bardziej przypominasz wydziedziczonego króla niż wyniesione na tron zwierzę; twój złoty wiek miał miejsce w przeszłości, więc nie należy się go spodziewać w ciągu następnych dwudziestu lat. Abp Fulton J. Sheen

Kuehnelt-Leddihn o chrześcijańskim kosmopolityzmie

Czy katolicki chrześcijanin, wyznający "Wiarę Powszechną" jest kosmopolitą? Z pewnością, ale tylko wtedy, kiedy słowo to nie oznacza żałosnego wykorzenienia z własnego narodu. W żadnym razie nie jest on wówczas sprzeczny z patriotyzmem, ani z poczuciem więzi z własnym narodem czy to w kraju, czy na obczyźnie. Ów chrześcijański kosmopolityzm nie przeszkadza także w tym, aby uznawać różnice pomiędzy narodami i rasami. Na tym naszym kochanym świecie nie należy podciągać wszystkiego pod jeden strychulec. Także w obrębie samej Europy zachować trzeba jej różnorodność. Wolno nawet nosić w sercu miłość do dwóch krajów i dwóch narodów (do jednego większą, do drugiego mniejszą). Tak było w moim przypadku z Węgrami, których języka się nauczyłem i gdzie również zdobyłem moje stopnie akademickie. Jako katolicy nie mamy lokalnej religii, ale wyznajemy religię uniwersalną, która winna panować na całej Ziemi. Skała Piotrowa stoi wysoko wzniesiona dla całego świata, którego różnorodność je...

Benedykt XVI o samorealizacji

Wcielenie i krzyż przypominają nam, że pełna realizacja polega na podporządkowaniu naszej ludzkiej woli woli Ojca. W ogołoceniu samych siebie ze swojego egoizmu, aby napełnić się miłością, Bożym miłosierdziem i stać się w ten sposób naprawdę zdolnymi do miłowania innych. Benedykt XVI

Junger o defensywnej naturze mieszczaństwa

Mieszczanin z góry czuje się skazany na obronę, przy czym mury zamku i mury miasta wyrażają różnicę jaka zachodzi między ostatnim a jedynym azylem. To również wyjaśnia, dlaczego stan adwokacki od samego początku odgrywa w polityce mieszczańskiej istotną rolę oraz dlaczego w wojnach między narodowymi demokracjami trwają spory o to, kto jest ofiarą agresji. Lewica to ręka obrony.  Ernt Junger "Robotnik", str.48 tłum. Wojciech Kunicki

abp Sheen o mylnym rozumieniu Kościoła

 "Nie ma nawet stu osób w Ameryce, które by nienawidziły Kościół Katolicki. Są natomiast miliony tych, którzy nienawidzą to, co mylnie uważają za Kościół Katolicki. abp. Fulton J. Sheen

Scrutton o miejscu odpoczynku

Jeżeli żyjemy obecnie w warunkach hiper-mobilności, w których nikt nie zapuszcza korzeni na dłużej, czy wystarczająco głęboko, by cieszyć się znaczeniem słowa dom, nie może dziwić to, że żyjemy również w warunkach intensywnej nostalgii. Bezustannie poszukujemy miejsca odpoczynku, schronienia przed zmianą, stresem i tymczasowością, szukamy stanu, w którym będziemy „przywróceni samym sobie”. – Roger Scruton

Etykiety

Pokaż więcej